czwartek, 24 grudnia 2015

LEMMY żyj nam 700 lat!

24 grudnia to dla fanów rocka dzień szczególny. Zwłaszcza dla miłośników twórczości Lemmy'ego Kilmistera to dzień wyjątkowy, ba! - dla wielu ważniejsza jest informacja o urodzinach brytyjskiej gwiazdy rocka niż cała świąteczna otoczka i przygotowania do wigilii. Jedno jest pewne 70 lat temu na świat przyszła jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci w historii rocka, postaci kultury popularnej, postaci muzyki, postaci niepowtarzalnej, oryginalnej i nieprzeciętnej.

Lemmy:

Nie rozumiem, dlaczego powinien być jakiś punkt, po przekroczeniu którego wszyscy uznają, że jesteś za stary. Nie jestem za stary i zanim nie zdecyduję, że jestem za stary, nigdy nie będę za stary.
(żródło: www.independent.co.uk)

Lemmy, a żyj nam cholera jeszcze z siedemset lat!


(źródło: www.facebook.com/metalhammer)

środa, 16 grudnia 2015

When The Sky Comes Looking For You - oficjalny wideoklip!

Właśnie ukazał się teledysk do utworu "When The Sky Comes Looking For You" z ostatniej płyty Motörhead - Bad Magic. Klasyczne motywy: karty, as pikowy, tatuaże, Jack Daniels w połączeniu z ironicznymi i surrealistycznymi elementami podbite świetnym, energicznym rock'n'rollem = kolejne udane wideo Motörhead.




Wspomnianym utworem panowie promują także płytę Bad Magic na obecnej trasie koncertowej:



(Zapraszamy do Polski!)



czwartek, 3 grudnia 2015

Niechaj Ozzy żyje nam!

W dniu 67. urodzin oddajmy Głos Księciu Ciemności:
Najśmieszniejsze jest to, że ciekawi mnie Biblia i nawet kilka razy próbowałem ją przeczytać. Ale doszedłem tylko do fragmentu, gdzie Mojżesz ma siedemset dwadzieścia lat. Myślę sobie: co ci ludzie wtedy palili? Rzecz w tym, że nie wierzę w gościa o imieniu Bóg, który siedzi w białym garniturze na puchatej chmurce, tak samo jak nie wierzę w gościa o imieniu Szatan, który ma rogi i widły z trzema zębami. Ale wierzę, że jest dzień, że jest noc, że jest dobro, że jest zło, że coś jest czarne, a coś białe. Jeśli istnieje Bóg, to jest nim natura. Jeśli istnieje Szatan, to jest nim natura.
Mam podobne odczucia, kiedy ludzie mnie pytają, czy utwory takie jak „Hand of Doom” i „War Pigs” są antywojenne. Uważam, że wojna wynika z ludzkiej natury. A mnie fascynuje ludzka natura, zwłaszcza jej ciemne strony. Zawsze tak było. Mimo to nie jestem czcicielem diabła, tak samo jak z moich zainteresowań Hitlerem nie wynika, że jestem nazistą. Czy ożeniłbym się z pół-Żydówką, gdybym był nazistą?
(O. Osbourne, Ch. Ayres, Ja, Ozzy. Autobiografia, przeł. D. Kopociński, Czerwonak 2014, s.306-307)



Zdrowia Ozzy! I czekamy do lipca!